Info

avatar Blog rowerowy prowadzi Keto z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 164735.57 km Jeżdżę z prędkością średnią 25.65 km/h Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
20.22 km
00:57 h 21.28 km/h:
Maks. pr.:33.92 km/h
Temperatura:9.0
HR max:147 ( 80%)
HR avg:130 ( 71%)
Podjazdy:149 m
Kalorie: 541 kcal

Serwis hamulców

Piątek, 12 listopada 2010 · dodano: 12.11.2010 | Komentarze 10

Trasa: Dom - Wiślana - Dom

Przyszedł czas na wymianę klocków hamulcowych. Tylnie zakonczyły swój żywot na wczorajszym Rajdzie Niepodległości, a przednie właśnie dogorywały. Myślę, że jak na warunki jazdy trekkingowej moje Shimano M70/T4 Wet & Dry wytrzymały bardzo długo, bo aż 9979 km. Zobaczymy jak sprawdzą się nowe klocki Merida Green Brakes ACS (All Conditions System) w oprawie aluminiowej (trójskładnikowe).

Ten klocek już nie zahamuje © ketoketo
Kategoria > 50 km, Globetrotter



Komentarze
adam88-removed
| 22:05 piątek, 19 listopada 2010 | linkuj Szczerze to nie polecam Ci tych klocków meridy, są miekkie i szybko się zdzierają . A w momencie gdy złapią wody to podczas hamowania wydają bardzo głośny dźwięk :D Mój znajomy je ma i bardzo na nie narzeka ... Zrobię niebawem zdjęcie swoich tylnych klocków bo już widać na nich blachę i czas na zmianę ;] pozdrawiam !
JarMik | 20:11 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Mam nadzieję że poddałeś te klocki recyklingowi. :)
kundello21
| 16:32 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Ja zawsze ścinam nożem ten garb wystający. Oj źle były zamocowane klocki;) nieładnie...
Goofy601
| 13:07 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Jakby spiłować ten schodek na dole to może by jeszcze pojeździł ;)
Keto
| 13:00 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Nie jeżdżę w górach to pewnie dlatego tyle wytrzymały. Czyli jednak to nie takie shit-mano jak się powszechnie mówi.
Gilevich
| 12:55 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Haha faktcznie trzeba było dociagnąć do 10 000 i napisać do shimano. Może tak jak na amerykańskich filmach przyjechali by oglądneli i dali z radością nowe! A serio muszą być rewelacyjne bo u mnie v-ki schodziły zawsze momentalnie!
Keto
| 12:38 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Opinii o klockach Meridy słyszałem dużo i różnych. Zobaczymy jak podziałają. Tylny hamulec już kompletnie nie hamował, a przód ledwo, ledwo.
Dynio
| 12:08 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Nie słyszałem żeby klocki z Meridy jakoś rewelacyjnie się spisywały ale zobaczysz.
abarth
| 12:07 piątek, 12 listopada 2010 | linkuj Ja bym docisnął jeszcze te 21 km żeby dobić do 10k km, chyba że klocki na prawdę już nie dawały rady :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!