Info

avatar Blog rowerowy prowadzi Keto z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 169749.72 km Jeżdżę z prędkością średnią 25.73 km/h Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
81.11 km
03:01 h 26.89 km/h:
Maks. pr.:41.50 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zmienna aura

Piątek, 13 stycznia 2012 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 3

Trasa: Bydgoszcz - Osielsko - Żołędowo - Maksymilianowo - Bożenkowo - Suponin - Osówiec - Wojnowo - Trzemiętowo - Krąpiewo - Gogolin - Witoldowo - Wojnowo - Osówiec - Bydgoszcz

Dzisiaj dzień wolny od pracy, dlatego też trochę dłuższa trasa. Chciałem wyjechać wcześnie rano, niestety padał drobny śnieg. Odczekałem trochę i pojechałem dopiero około godziny 10-ej. Jeszcze było widać oznaki zimy, która próbowała zaatakować kolejny raz tego roku. Kiedy wyjechałem poza Bydgoszcz okazało się, że na lokalnych, bocznych drogach jest wyraźnie ślisko. Po kolejnym już uślizgu tylnego koła w Focusie, poważnie zastanawiałem się na tym, aby zawrócić i zamienic rower na trekingowy. Jednak z czasem, kiedy jechałem coraz dalej, śnieg topniał i robiło się wyraźnie mokro. Kiedy przejechałem około 30 kilometrów trasy, po oznakach zimy już nie było śladu. Miejscami zaczęła padać drobna mżawka, ale i ona wkrótce ustała. Przez resztę trasy w większości świeciło piękne słońce. Jednak trochę zmarzłem, a chłód potęgował silny i dość zimny wiatr. Początkowo wiało mi prosto w plecy i dosłownie mnie pchało do przodu. Obawiałem się za to drogi powrotnej, ale wiatr zawiewał mocno z boku i nie był aż tak uciążliwy jak zakładałem. W tak krótkim czasie przejechałem wszelkie możliwe warianty pogody, od śniegu, poprzez deszcz i wiatr, aż do pełnego słońca.

Poranny atak zimy © ketoketo


Kolejny atak zimy © ketoketo


Nagła zmiana pogody na trasie © ketoketo


Tyle słońca, że aż serce rwało się do jazdy © ketoketo
Kategoria 50-100 km, Focus



Komentarze
Keto
| 18:12 sobota, 14 stycznia 2012 | linkuj Dlatego Focusem b
alex
| 09:29 sobota, 14 stycznia 2012 | linkuj Keto uważaj na Focusa na zimowych trasach, bo jak na jezdni drogowcy posypią sól i zrobi się z tego błoto to na wiosnę cały osprzęt będziesz zmieniał.
jarmik
| 06:50 sobota, 14 stycznia 2012 | linkuj Rano faktycznie koła w rowerach się ślizgały, zapowiada się nadejście prawdziwej zimy ale i tak pogoda w styczniu była łaskawa dla nas.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!