Info

avatar Blog rowerowy prowadzi Keto z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 163364.80 km Jeżdżę z prędkością średnią 25.63 km/h Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
113.26 km
07:00 h 16.18 km/h:
Maks. pr.:31.09 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:471 m
Kalorie: 1984 kcal

V Bydgoski Rajd Niepodległości

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 11.11.2011 | Komentarze 3

Trasa: Bydgoszcz – Fordon – Osielsko – Nekla – Pyszczyn – Dębowa Góra – Koronowo – Tryszczyn – Osówiec – Białe Błota – Brzoza - Bydgoszcz

Celem rajdu było uczczenie Święta 11 listopada - Dnia Niepodległości. Ponadto uczestniczy rajdu mieli możliwość poznania na przejechanej trasie miejsc Pamięci Narodowej na terenie Miasta Bydgoszczy i Powiatu Bydgoskiego.
Wczesnym rankiem wraz z innymi uczestnikami rajdu zebrałem się przy Kościele Garnizonowym w Bydgoszczy. Po Mszy Świętej w Intencji Ojczyzny, ze wspólnego startu wyruszyliśmy na trasę spod Pomnika Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego, przy ul Bernardyńskiej. Na trasie początkowo było mi bardzo zimno. Trawniki w mieści były pokryte cienką warstwą szronu. Zresztą wcześniejsze zapowiedzi prognozy pogody nie nastrajały zbyt optymistycznie na dzisiaj. Miało być bardzo zimno, nawet mroźnie, z lekkim wiaterkiem, ale za to bez opadów deszczu. Dopiero po około 15 minutach jazdy rozgrzałem się na tyle, że jechało już mi się dość dobrze. Nasza kawalkada rowerzystów jadąca przez ulice miasta Bydgoszczy wyglądała niesamowicie. Rowerzyści byli poubierani w białe i czerwone koszulki oraz chusty, symbolizujące barwy narodowe, a dodatkowo każdy z jadących miał zainstalowaną na swoim rowerze narodową flagę. Jechaliśmy szeroką kolumną, która daleko rozciągała się po ulicy. Świętowało nas około 180 rowerzystów. Po drodze dotarliśmy do pierwszego Miejsca Pamięci Narodowej - Fordońskiej Doliny Śmierci, gdzie dołączyła do jadących kolejna grupa rowerzystów. Dalej na trasę wyruszamy już w pełnym składzie.
Trasa w dużej części przebiegała drogami publicznymi, ale także lokalnymi drogami gruntowymi przez okoliczne łąki i lasy. Na trasie rajdu przewidziano dwanaście Miejsc Pamięci Narodowej położonych na terenie Powiatu Bydgoskiego i Miasta Bydgoszczy, gdzie rowerzyści złożyli hołd poległym i pomordowanym oraz oddali cześć ich pamięci poprzez zapalenie zniczy (Bydgoszcz – ul. Bernardyńska, Fordon – Dolina Śmierci, Osielsko, Nekla, Pyszczyn, Dębowa Góra, Koronowo, Tryszczyn, Osowiec, Białe Błota, Brzoza, Bydgoszcz – Stary Rynek).
Aby dodatkowo nieco się rozgrzać w tak chłodny dzień, na trasie rajdu mieliśmy przygotowane dwa postoje; w Bytkowicach oraz Brzozie, gdzie można było zjeść ciepły posiłek i chwilę odpocząć. Pomimo, że tempo jazdy było wybitnie turystyczne, to chłodna aura dawała mocno znać o sobie.
Meta rajdu, tak jak w ubiegłym roku znajdowała się na Starym Rynku w Bydgoszczy, przy Pomniku Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej. Wszystkich uczestników imprezy udekorowano pamiątkowymi medalami.
Organizatorem rajdu było Stowarzyszenie Klub Turystyki Rowerowej „ROWEROWA BRZOZA”, wspólnie z Urzędem Miasta Bydgoszczy, Urzędem Miasta i Gminy Koronowo oraz Urzędami Gmin: Osielsko, Dobrcz, Sicienko, Białe Błota i Nowa Wieś Wielka.
Patronat nad całością imprezy objęli Prezydent Miasta Bydgoszczy i Starosta Powiatu Bydgoskiego.
Do zobaczenie za rok na trasie rajdu.

Foto z Rajdu Niepodległości

Pamiątkowy medal z V Bydgoskiego Rajdu Niepodległości © ketoketo





Komentarze
oelka
| 16:38 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj Chyba wyczułem co może się wydarzyć pod moimi oknami i zamiast w Warszawie wolałem znaleźć się w Bydgoszczy :-)
Jazz
| 09:11 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj Nie mam żadnego medalu, lecz ten wyjątkowo mi się podoba. Może ze względu na napis: "rowerowy".
jarmik
| 22:02 piątek, 11 listopada 2011 | linkuj W Warszawie rozruby a na trasie rajdu pełna wsółpraca. Dajemy przykład stolicy jak należy świętować. Dzięki za udział.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!